Tym razem zapraszam Was na sesję plenerową w cudownym miejscu- nad rzeką, w cudownym regionie Olsztyna oraz Warmii i Mazur. Udało nam się umówić z Magdą i Maksem dosyć szybko. Po pięciu minutach od rozpoczęcia tematu zaakceptowali miejsce i datę sesji. Obyło się bez zastanawiania „A co by było gdyby była zła pogoda?”. Pozytywne nastawienie to ich dobra strona, trzeba przyznać.
Sesja ślubna w okolicach Olsztyna
Podczas sesji z nimi niemal cały czas świeciło słońce! Fotografia i filmowanie w takim miejscu, podczas takiej idealnej pogody i z taką zakochaną, i pozytywnie zakręconą parą, to dla nas czysta przyjemność. Podczas reportażu ślubnego, czy to na ślubie, czy to na weselu, zawsze pojawia się u nas chociaż lekka dawka stresu. Mamy świadomość niepowtarzalności każdego momentu, a sesje ślubne to zupełny luz.
Magda i Maks widzieli już efekty sesji. Napisali „Jakie śliczne zdjęcia! 😀 Chociaż na każdych się cieszymy jak głupki 😂”. Potwierdzamy, że są z nich bardzo pozytywne i kochane głupki. I bardzo dobrze!